niedziela, 4 marca 2012

20

Powoli małymi kroczkami zbliża się Pani Wiosna. Ptaszki ćwierkają już od samego rana. Nawet dwa razy udało mi się usłyszeć i zobaczyć w lesie dzięcioła stukającego w korę drzewa. Mam takie małe przeczucie, że zima już nas nie zaskoczy. Na dworze robi się w końcu coraz cieplej.

PS: Bardzo przepraszam za jakość zdjęć, ale lustrzanka jest w naprawie i muszę niestety sobie poradzić cyfrówką.  :'-(







Sweter-  Bershka
Sukienka- Dunnes SH
Legginsy- bazar
Buty- Deichmann 

6 komentarzy:

  1. LAdna sukienka, a jeszcze lepiej bedzie wygladac jak zrobi sie cieplej i bedzie mozna pozbyc sie ogromnego swetra;)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie www.saymejustine.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. hejka ;) bardzo ciekawe zestawionko ;)))
    pozdróweczki!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne kolory na sukience- idealne okrycie na M1 synusia ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie pasuje kurtka to sukienki

    a sukienka cie postarza i nie pasuje to brzuszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak czytam Twoje komentarze " pani stylistko " to sie zastanawiam czemu Ty ubierasz sie jak slepa bez lustra?


      Monika brzuszek sliczny, sukienka w sam raz do niego. Ok, sweter niekoniecznie pasi ALE jak nie miala innego, taki zalozyla. O swoje zdrowie trzeba dbac, szczegolnie gdy nasz brzuch jest mieszkaniem jakiegos slodziaka. Pozdrawiam!



      Mama Leny :)

      Usuń
    2. Co do swetra to właściwie było tak jak piszesz Leny.
      Jakoś nie mam pomysłu do tego swetra.

      Pozdrawiam również serdecznie.

      Usuń